Jest już pierwszy potwierdzony badaniami przypadek koronawirusa w Polsce. Pacjent trafił na Oddział Zakaźny Szpitala w Zielonej Górze, ale cała służba zdrowia postawiona jest w stan gotowości. Przygotowane są procedury jak postępować w takich przypadkach, szpitale i zespoły ratownictwa medycznego mają odpowiednie środki ochrony osobistej. W zakopiańskim szpitalu lekarze ze spokojem czekają nas rozwój sytuacji i zapewniają, że nic ich nie zaskoczy. Na razie dla bezpieczeństwa pacjentów aż do odwołania ogłoszono czasowy zakaz odwiedzin pacjentów na Oddziałach Szpitala.
Placówki medyczne w całym kraju szykują się na ewentualne przypadki osób zarażonych koronawirusem. Nie inaczej jest na Podhalu, regionie często odwiedzanym przez turystów z całego świata. Dlatego zakopiański szpital gotowy jest na udzielenie pomocy osobom z podejrzeniem zarażenia groźnym wirusem jak i tych, których zaatakuje zwykła grypa. Trzeba jednak pamiętać, że każda osoba, która podejrzewa u siebie możliwość zarażenia się koronawirusem powinna skontaktować się telefonicznie z Sanepid a potem ewentualnie trafia na jeden z Oddziałów Zakaźnych. – Wprowadziliśmy zakaz odwiedzin pacjentów w szpitalu – podkreśla lekarz Łukasz Błoński kierujący Oddziałem Wewnętrznym Szpitala Powiatowego im. Dr Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem. – Tylko po zgodzie lekarza kierującego danym Oddziałem będzie można wejść i odwiedzić pacjenta. Obowiązuje również wcześniej wywiad epidemiologiczny – lekarz ustali, czy jesteśmy zdrowi i uzyska informacje czy nie przebywaliśmy w miejscu lub nie spotkaliśmy się z osobami, które potencjalnie mogą mieć infekcję wirusową – tak koronawirusa jak i grypy. Trzeba bowiem pamiętać, że tej zimy w Polsce z grypą zmagało się ponad 1 mln osób, z czego dobrze ponad 100 tysięcy przypadków zanotowano w samej Małopolsce, tutaj też z tego powodu zmarły trzy osoby. – Zapominamy, że grypa jest również groźna jak koronawirus podkreśla Łukasz Błoński z Oddziału Wewnętrznego. – Koronawirusa boimy się znacznie bardziej bo go po prostu nie znamy, tymczasem nawet zwykła grypa może nieść dla nas określone zagrożenie, jeśli chodzi o zdrowie i życie. My w okresie ferii zimowych przeprowadzaliśmy u osób, które zgłaszały się na leczenie ambulatoryjne testy na obecność wirusa grypy i codziennie było kilkanaście pozytywnych wyników. Mam nadzieję, że wraz z przyjściem wiosny i dodatnich temperatur zachorowań „na grypę” będzie znacznie mniej. Lekarze zakopiańskiego szpitala zapewniają, że są gotowi na każdą ewentualność. – Środki ochrony osobistej, czyli maseczki, kombinezony itd. mieliśmy, mamy i będziemy mieć podkreśla dr Łukasz Błoński. – Dostaliśmy zapewnienie z Państwowej Agencji Rezerw Materiałowych, że dostaniemy dodatkowe maseczki, kombinezony, a środkami dezynfekcyjnymi dysponujemy na bieżąco. Zespół medyczny jest gotowy, jesteśmy w pełnym składzie materiałowo również zabezpieczeni.