Cały czas obowiązuje stan pandemii – zagrożenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. A to niesie za sobą określone konsekwencje – zakaz przemieszczania się, ograniczenie w ogóle wyjść z naszych domów czy wynajmowania pokoi. Niezależnie od tego Tatrzański Park Narodowy zamknął już w połowie marca teren polskich Tatr dla turystów. Najpierw wyłączeni byli z tego mieszkańcy Powiatu Tatrzańskiego, ale potem zakaz obowiązywał już wszystkich bez wyjątku.

 

Tymczasem przyszła wiosna i każdy z nas chciałby wybrać się na tatrzańską łąkę zobaczyć krokusy, pojechać ścieżką rowerową Velo Małopolska, czy pójść z rodziną do parku, bądź w podkrakowskie dolinki. Niestety sytuacja pandemii pokrzyżowała nam wszystkim plany i tym, którzy chcą eksplorować Małopolskę i tym, którzy ich w tej Małopolsce chcą gościć. Musimy jednak poczekać, Małopolska na pewno poczeka. Bądźmy tego świadomi – stąd i hasła obecne w przestrzeni publicznej: #zostańwdomu i #MałopolskaPoczeka. To początek akcji związanej z szeroko pojętą turystyką w Małopolsce, aby przypominać o walorach regionu i zachęcać do przyjazdów, oczywiście po ustaniu wspomnianych zakazów.