Podhale to jeden z tych regionów, który szczególnie mocno odczuł negatywne skutki pandemii. Nie dziwi zatem fakt, że do tutejszych gmin i powiatów popłynęły kolejne dotacje w ramach funduszy: Inwestycji Lokalnych i Dróg Samorządowych. 30 kwietnia, w stolicy Tatr, samorządowcy ziem górskich z rąk wicewojewody Józefa Leśniaka odebrali rządowe promesy na wsparcie.
W sumie do samorządów z dwóch powiatów – tatrzańskiego i nowotarskiego – popłynie łącznie 43,9 mln zł. 32,5 mln z tej puli trafi do jednostek z powiatu nowotarskiego, a 11,4 mln zł otrzyma powiat tatrzański.
- Po raz kolejny trafia do nas wsparcie z rządowych funduszy – mówi Piotr Bąk, starosta tatrzański. -To miły moment dla całego Podhala. Środki z Rządowego Fundusz Inwestycji Lokalnych i Fundusz Rozwoju Dróg poprzez realizację szeregu inwestycji pozwolą nam na dalszy rozwój, tym samym będziemy mogli zacząć intensywnie przeciwdziałać negatywnym skutkom kryzysu, który bezpośrednio wiąże się z pandemią koronawirusa. W moim odczuciu to znakomity zamysł, ponieważ pieniądze dotacyjne mogą być przeznaczone tylko na inwestycje, a te z kolei rozwiązują pewne problemy samorządów - będą służyć mieszkańcom i trafią do kieszeni lokalnych przedsiębiorców, bo zadania tego typu zazwyczaj realizowane są przez lokalne firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Dzięki temu sytuacja, która tutaj u nas na Podhalu jest szczególnie dotkliwa - przypomnę, że nasz region żyje z turystyki - będzie miała szanse się poprawić.
Wicewojewoda Józef Leśniak podkreślał, że mimo lockdownu polska gospodarka nie cofnęła się w takim stopniu, jak gospodarki w innych państwach Unii Europejskiej. - Rządowe Fundusze to swoista tarcza antykryzysowa, która stanowi istotne wsparcie dla samorządów i lokalnych przedsiębiorców. Wojewoda zaznaczył, że to samorządy decydują jak rozdysponują otrzymane środki. W dużej wydatkowane będą na infrastrukturę drogową, ale nie tylko. Będzie to także budowa i modernizacja szkół, żłobków, bibliotek, czy innych obiektów użyteczności publicznej. - Niezależnie od przeznaczenia wszystko działa tutaj na zasadzie akcja-reakcja. Statystyki mówią same za siebie - mamy impuls, który podtrzymuje rozwój gospodarczy w kraju. Nie mam najmniejszych wątpliwości co do tego, że samorządy spożytkują te środki w należyty sposób i że prawdziwymi beneficjentami tych pieniędzy będą lokalni mieszkańcy.
Wraz z wicewojewodą promesy samorządowcom przekazywała Anna Paluch, posłanka z Krościenka nad Dunajcem, która powołując się na słowa śp. Lecha Kaczyńskiego podkreślała, że Polska jest jedna i każda jej cześć, wszyscy jej mieszkańcy powinni mieć równe szanse na rozwój społeczny i gospodarczy. – Nie ma Polski A i Polski B, dlatego w naszych działaniach, na każdym kroku staramy się wspierać te mniejsze miejscowości. By znalazły możliwość rozwoju, by mogły wykorzystać aktywność swoich mieszkańców i to co dała im natura. Anna Paluch podkreślała, że na Podhalu jest wiele pięknych miejsc na Spiszu czy Orawie, które zasługują na poprawę warunków życia. - Chodzi o to, by każdy miał dobre warunki życia na co dzień – o lepsze drogi, o dobre szkoły, o bezpieczeństwo – niech to będzie standardem a nie tylko obrazkiem znanym z telewizji. Posłanka z Krościenka nad Dunajcem zaznaczała, że swoboda w wydatkowaniu dotacji to wyraz rządowego zaufania dla samorządowców, to świadectwo tego, że każdy projekt jest tutaj dokładnie przemyślany, to wynik konsultacji i potrzeb lokalnej społeczności.
Włodarze samorządów ziem górskich na ręce których przekazane zostały promesy wyliczali na jakie cele spożytkują rządowe dotacje. Burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha, który dla swojego samorządu z Funduszu Rozwoju Dróg pozyskał 7,6 mln zł wspominał o budowie nowego odcinka ulicy Sikorskiego, oraz modernizacji ulicy Szuflów. Stolica Podhala dotację z Funduszu Inwestycji Lokalnych przeznaczy na dokończenie modernizacji Miejskiego Ośrodka Kultury. Rządowa pomoc trafi także do Gminy Bukowina Tatrzańska, która otrzymała dofinansowanie dla trzech swoich wniosków. - W ramach pozyskanych pieniędzy planujemy sfinansować oświetlenie dwóch dróg: Wierch Olczański i Wierch Spiski. Reszta dotacji zostanie przeznaczona na budowę oczyszczalni i skanalizowanie całej Białki Tatrzańskiej – mówił Andrzej Pietrzyk, Wójt Gminy Bukowina Tatrzańska. - To kosztochłonna inwestycja na blisko 24 mln zł, dla której cały czas szukamy zewnętrznych źródeł finansowania, ponieważ otrzymane środki to zaledwie 1/5 potrzebnej kwoty. To działanie rozpisane na lata, ale pierwsze prace planujemy uruchomić już z wiosną 2022 roku.