1 sierpnia w Sanktuarium Najświętszej Rodziny w Zakopanem odprawiona została Msza święta w 75 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Uczestniczyły poczty sztandarowe powiatu, miasta Zakopane, policji, straży granicznej i straży pożarnej, przedstawiciele władz samorządowych oraz licznie przybyli mieszkańcy i goście.
Ks. Infułat Stanisław Olszówka przypomniał o bohaterstwie i odwadze powstańców. Ich poświęcenie i ofiara jest wielkim zobowiązaniem i dla następnych pokoleń by wartości za, które powstańcy oddawali życie stały się fundamentem wolnej i niepodległej Polski.
1 sierpnia 1944 r. o 17.00, tzw. godzinie "W" na mocy rozkazu, gen. Tadeusza Komorowskiego "Bora" oddziały Armii Krajowej rozpoczęły walkę o Warszawę. Celem było wyzwolenie stolicy spod niemieckiej okupacji przed wkroczeniem do niej Armii Czerwonej, by wystąpić wobec władz sowieckich w roli gospodarza stolicy. Celu tego nie udało się osiągnąć, powstanie, upadło 3 października 1944 po 63 dniach walki. Zginęło od 16 tys. do 18 tys. żołnierzy AK i od 150 tys. do 180 tys. cywilów. Po kapitulacji Warszawa została doszczętnie zniszczona przez Niemców.
Związek Sowiecki nie udzielił Powstaniu pomocy ale obserwując twardą i nieustępliwą walkę żołnierzy AK Stalin prawdopodobnie dokonał korekty swoich planów w zakresie charakteru przyszłego podporządkowania ziem polskich.
Po Mszy świętej nastąpiło złożenie wiązanek pod tablicą Armii Krajowej przy Sanktuarium.
Starosta Tatrzański Piotr Bąk przypomniał nazwiska mieszkańców Zakopanego poległych w Powstaniu Warszawskim. Byli to: Janusz Chyliński ps. „Góral’, Jerzy Chyliński ps. „Karol”, Marek Cybulski, Halina Dadejowa, Aleksander Ferencowicz ps. „Bystry”, Jerzy Kozłowski, Władysław Majer, Piotr Ochotnicki, Franciszek Trzaska, Olgierd Sokołowski.
Po zakończenie walk powstańczych pod Tatrami znalazło schronienie ok. 3 tys. wygnanych ze stolicy mieszkańców Warszawy. Między innymi w Poroninie do maja 1945 r. ukrywała się Waleria Chruściel żona dowódcy Powstania Warszawskiego gen. Antoniego Chruściela „Montera”.
Spośród powstańców warszawskich, którzy zdecydowali się później pozostać pod Tatrami żyje pani Barbara Grocholska – ps. „Kuczerawa”. W 1944 r. w wieku 17 lat jako sanitariuszka w 1. Pułku Szwoleżerów brała udział w walkach na Czerniakowie i Mokotowie.